Bonjour! Kolejny leniwy dzień zbliża się ku końcowi, na szczęście. Dziś wreszcie zebrałam się w sobie i dokończyłam przerabianie jakiś czas temu kupionej koszulki zespołu KISS

.
przed i po
Moja bluzka Mexx i miętowa chustka, łowy z ostatnich lumpeksowych zakupów :)
Trzy kolory lakierów z mojej listy musthave: czarny, czerwony i miętowy. Jutro wybieram się po jakiś do Niemiec :>
adieu misiunie
jestem spod Wrocławia,kawał drogi do Szczecina,niestety
OdpowiedzUsuń