niedziela, 21 sierpnia 2011

trust in you

Niedziele są leniwe nawet w wakacje. W takie dni najchętniej siedziałabym w domu i jadła, jadła, jadła... Ewentualnie grała w scrabble ;> Siedzę teraz w supermodnej pomarańczowej koszulce Calbud, od taty Kamila i wcinam płateczki. Ehh późno już.
 moje lof
 kocham motyle, to są najbardziej urocze stworzonka na świecie

Jutro będą nowe foticzku, tymczasem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz