sobota, 30 lipca 2011

lies from the liars

Kłamałeś, poezją swych kłamstw zagłuszałeś moje uczucia. Krzyczałam, ale żaden krzyk nie opuścił moich ust. Dusiłam się słowami, głaskałeś mnie po włosach i lepką kołysanką nowych kłamstw mnie usypiałeś. Zapadłam w niespokojny sen, a Ty odszedłeś. Odszedłeś i nie odwróciłeś się za siebie ani razu.

_________________________________________

Przyśniłeś mi się dziś. Po raz pierwszy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz