czwartek, 23 czerwca 2011

Call my name through the pain

Wczoraj kochałeś, dziś nienawidzisz. To upiorne, jak szybko miłość może przerodzić się w nienawiść, jak łatwo jest rozstać się ze wspomnieniami. Zmuszam moją głowę do patrzenia przed siebie, bo ty już dawno pogrzebałeś swą godność. Topię w szklance kawy resztki tęsknoty, nie będzie mi już więcej potrzebna. Zapominam o twoich oczach przesyconych beztroską, ty zapominasz o zapachu moich włosów. Wspólnie zapominamy o smaku naszych skór i dotyku naszych ciał. Miliardy sekund razem spędzonych schowajmy głęboko, pochowajmy wraz z naszymi splecionymi myślami.
Jeszcze raz wymów moje imię, głośno, zanim zabijemy w sobie wszystko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz