wtorek, 12 kwietnia 2011

Okropnie mnie boli głowa. Zaraz oszaleję. Mam PMS i nastrój zmienia mi się co sekundę. Testy to porażka, nie chce mi się o tym pisać. Wojtkowy klucz od perki, który wzięłam na szczęście mi nie pomógł, po prostu miałam głowie zupełną pustkę.
_____________________________________

Dziwnie jest ostatnio. Kiedyś było fajniej. Teraz jakby coś się zmieniło, coś się rozpadło.
Ale tak to bywa - jeśli coś w życiu się polepsza, coś innego spektakularnie się pieprzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz