czwartek, 3 lutego 2011

Ain't thinking about love today

Nie wiem, kto pisze takie niewiarygodne bzdury na formie... Prawie żadnej z tych wypowiedzi nie zaakceptowałam, bo były tak żałosne i głupie, że nie warto było publikować. Ludzie, ogarnijcie się, skoro mówicie, jaka to jestem obrzydliwa, gruba, i nie możecie na mnie patrzeć to po co w ogóle się wypowiadacie?  Po co wchodzicie na fotobloga i mojego formspringa? Nie rozumiem. Nie wiem. Nie lubię tego...

***
Dzisiaj z Jagódką z H&M, ale kupiłam tylko zwykłe opaski. Trzeba oszczędzać kasiutę, bo jutro z rana jadę do Szczecina! <3 
Wypatrzyłam cudowne buty.
Piękne sandałki, na oko 10 cm obcas. Muszę mieć! <3

Wbiłam się w sukienkę rozmiar 32, nie wierzę ;p
jakaś kiecunia

Do zobaczenia jutro, już będę pisała ze Szczecina! :D



1 komentarz: