wtorek, 28 grudnia 2010

Lowe

Dzisiejsza wycieczka po second-handach, inaczej zwanych lumpami, z towarzyszką Izu była bardzo owocna. mianowicie mam nową kiecunię i apaszkę. Zakupy za 14 zł, a ile radości :D


i jeszcze apaszka

Zdjęcia megasłabe i okropnie dziwne , ale niestety różowe ściany + żółte światło nie dają dobrego efektu.

I jeszcze focia z dzisiejszego jakże przyjemnego popołudnia :D


1 komentarz: